Jedną z fajniejszych spraw w motożyciu jest obstawa ślubu kolegi. 24 marca na nową drogę życia wjechał w asyście kilkudziesięciu motocykli Mirek z zaprzyjaźnionej nowosolskiej Grupy Nakama.

Po wszystkim zrobiliśmy jeszcze szybką rundkę na kawę do Głogowa.





Bardzo Dziękuje Wszystkim kolegom za uczestnictwo.Było bardzo sympatycznie i z wielkim hukiem. Jeszcze raz dziękujemy.