Ho! Ho! Ho!
Szykujcie swoje maszyny, bo w tym roku również zabawimy się w świętych Motomikołajów.. Podtrzymując tradycję odwiedzimy dzieci z Domu Dziecka w Kożuchowie.
Spotykamy się w sobotę 8 grudnia, o godzinie 11 na parkingu przy nowosolskim Kauflandzie. Tam w strojach św. Mikołajów będziemy zbierać kasę na prezenty i zabawiać miejscowe dzieci. Rok temu łącznie z naszymi pieniędzmi zebraliśmy ponad 2 tyś. i za wszystko kupiliśmy słodycze. W tym roku nie chcemy popełnić tego „błędu” i planujemy zakup czegoś bardziej konkretnego. Nasza grupa 226 już zakupiła super extra prezent, który skonsultowaliśmy z dyrekcją DD. Za zebrane na parkingu pieniądze marzy nam się zakup jakiejś elektroniki, np. konsoli do gier, czy wieży audio.
Plan zajęć
11:00 – 12:30 Impreza na parkingu przy Kauflandzie. Przyjeżdżamy w strojach św. Mikołajów. Zabieramy ze sobą pieniążki na prezent, który zakupimy na miejscu i słodycze dla miejscowych dzieci. Warto zabrać ciepłą herbatę w termosie i kiełbaskę na ognisko.
12:30 – 13:00 Głośną kawalkadą jedziemy przez Nowa Sól do Domu Dziecka w Kożuchowie.
13:00 – 14:00 Wręczamy prezenty dzieciom. Ogrzewamy się i pieczemy kiełbaski przy ognisku na terenie DD.
14:00 – 14:30 Wracamy do Nowej Soli
Ekwipunek
Dobry humor, ciepły płaszcz św. Mikołaja, coś tam na prezenty, słodycze dla dzieci na parkingu, termos z gorącym napojem i kiełbaska na ognisko.
Dobry pijar
Dzisiaj zrobiliśmy doby pijar motocyklowej braci podsyłając maila p. Kubie Strzyczkowskiemu w radiowej Trójce, gdzie podczas audycji „Za, a nawet przeciw” poruszany był temat „Czy pomagać?” Jak wiecie my pomagamy, jak wielu motocyklistów uczestniczących w Motomikołajach, zbiórkach karmy, krwiodawstwie i wielu innych tak ostatnio popularnych akcjach charytatywnych. Niech ludzie wiedzą, że motocykliści, to nie tylko bandyci straszący dzieci w wózkach 😉 Pozdrawiamy wszystkich „dobrych” motocyklistów i zapraszamy na Motomikołaje!
Danko! Medal uśmiechu ode mnie za wyczyn dla „Trójki”! Kosa! A wlepka jest megaaaa! Ty się marnujesz w tym traperze;-)
No dziękuję, na dobre słowo od Ciebie zawsze może a liczyć 😉 Szkoda, że nie było Cię dzisiaj u Arka..