Zapomniane pałace Dolnego Śląska

Dolnośląski szlak motocyklowy

Ten dziwny sezon mija zbyt szybko. Dużo jeżdżenia, ale mało wspólnych wycieczek. Na szczęście nasze sztandarowe imprezy na Zamku Karolat w Siedlisku odbyły się bez problemów. Co roku jeździmy na wspólne motocyklowe wycieczki krajoznawcze po województwie lubuskim. Drogami leśnymi i asfaltowymi docieramy do zapomnianych miejsc. Starych fabryk, opuszczonych miast, zabytków architektury, pomników przyrody, czy pozostałości niemieckich fortyfikacji. Podczas kilkunastu imprez zwiedziliśmy wszystkie największe atrakcje naszego regionu. Przyszedł czas na zwiększenie obszaru naszych zainteresowań. Czas bliżej poznać województwo dolnośląskie i opracować dolnośląski szlak motocyklowy.

Sanktuarium i źródełko Św. Jakuba w Jakubowie

Naszą wycieczkę rozpoczęliśmy od zabezpieczenia się na dalszą drogę, popijając wodę ze źródełka Św. Jakuba. Uświęcona woda poprawia wzrok i wzmacnia organizm. W czasach „korony”, to bardzo ważne 😉 Źródełko znajduje się na granicy rezerwatu Buczyna Jakubowska, u podnóża Sanktuarium w Jakubowie – powstałego z kamienia polnego już w 991 roku! Kościół powstał na otwartym polu, w miejscu składania ofiar przez pogan. Począwszy od XII wieku, odbywają się tutaj liczne pielgrzymki ze Śląska, Czech, Moraw, a nawet Francji.

Bardzo malownicze ruiny pałacu w Jakubowie z początku XVI wieku. Pierwotnie wybudowany z cegły i kamienia dla rodziny Unwürde, często zmieniał właścicieli. W lutym 1945 roku splądrowany i spalony przez wojska radzieckie, nigdy nie został odbudowany.