Nastał czas jesiennych nasiadówek. Pogoda nie rozpieszcza, ale i tak najbardziej brak Słońca. O 19 już noc. Kolegom z nowymi motórami oczywiście to nie przeszkadza. Muszą się najeździć! Klasycznie, na trzy stoły, zasiedliśmy w Nowosolance, powspominać, poplanować.
Jednym z tematów rozmów, był Duch pojawiający się na drodze Siedlisko – Nowa Sól. Naszego ducha udało się nawet sfilmować. Zwróćcie uwagę na drogowy słupek, kiedy kamera zbliża się do wraku samochodu.
Wierzyć, nie wierzyć, ale temat fajny. Na pewno podnosi rangę naszych Wakacji z Duchami.
Jak przystało na Grupę Przygody 226, do stajni dołączył kolejny endurak. Będziemy w końcu szukać tych leśnych „gminnówek”.
Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz