8 Zlot w Zwierzyńcu Enduro

Wycieczka enduro – chaszcze, szutry, woda i piach, to trzeba kochać, bo nikt „normalny” nie pojedzie na taki trip.. I tak było tym razem. Dwie twarde dziewczyny i kilkunastu facetów pojechało szlakiem niemieckich bunkrów Oderstellung rozmieszczonych wzdłuż lewego brzegu Odry.

Pierwsza część wycieczki, to głównie trawy i kręte leśne ścieżki, w środku piaszczyste podjazdy, a pod koniec szybkie szutrówki. Obejrzeliśmy kilka wysadzonych bunkrów i dwa całe. Jeden całkowicie zalany w pobliżu mostu kolejowego w Stanach, a drugi, odrestaurowany obok mostu samochodowego w Nowej Soli. Nowosolscy bunkrowcy w tym roku rozpoczęli rekonstrukcję bunkra nr 560, który był całkowicie zalany wodą, zasypany ziemią i tonami śmieci. Trud włożony w ich pracę dobrze było widać na porównaniu tych dwóch obiektów. Szacun chłopaki!

Większa część trasy enduro przebiegała w terenie. Nie obyło się bez kilu gleb w grząskim piachu, a to kwestia opon, ale przede wszystkim umiejętności, o czym miał się przekonać sam prowadzący. Było choć widać, że trasy układaliśmy „z sercem”  Odwiedziliśmy jeszcze leśne jeziorko i dalej lasem do Nowej Soli, gdzie można było zatankować motocykl.

 

Danek Opublikowane przez:

Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *